Kilka ciekawszych ujęć, czasu mimo wszystko było niewiele ( na szybko w 3 godziny, bo dzieciaka trzeba odebrać) no i jakoś nastroju nie miałem, bo hostessy jakieś burdelowe, a sama ekspozycja marna.
Blog fotograficzny, o swobodnej interpretacji tworu jakim jest fotografia. Znajdujące się tutaj zdjęcia będą lepsze, lub gorsze. Nie chodzi tu o profesjonalne portfolio a raczej o fotograficzne postrzeganie codzienności, obiektywem aparatu ;) Fotografie pokazują indywidualne spojrzenie na świat - niektóre całkiem realne, niektóre zupełnie odrealnione.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz